Natalia, cicha i spokojna dziewczyna poznaje Norberta, chłopak po kilku dniach od zobaczenia dziewczyny w szkole, zaczyna przynosić jej kanapki, stać obok niej, uśmiechać, co w końcu przeradza się w związek. Natalia jest Norbertem zauroczona i nie zauważa, że w ich związku nie wszystko jest tak jak powinno być, Norbert jest górą, a Natalia musi się mu podporządkować , dziewczyna jest w nim zakochana i przestrogi innych do niej nie docierają. No i jeszcze rodzice Natalii postanawiają adoptować dziecko, więc i tu nie obywa się bez zawirowań. Możemy tu również spotkać Milenę i Witka bohaterów trzeciego tomu "Miętowej" serii, u nich też nie jest łatwo.
Autorka pokazuje nam toksyczny związek. Natalia nie widzi wad Norberta, a on zachowuje się w stosunku do niej okropnie, jest okropnie zazdrosny, ciągle ma o coś pretensje, jest strasznie nerwowy, a jego nastrój zmienia się co chwila. Oczywiście, bywało, że był i czuły, ale jakoś dla mnie nawet ta czułość wydawała się toksyczna. Wyjątkowo mnie denerwował!
Z pewnością jest to jedna z ważniejszych książek Ewy Nowak, bo porusza bardzo ważne tematy, między innymi przemoc psychiczną. Autorka przenosi nas w świat Natalii i swoim lekkim piórem opisuje wszystkie zdarzenia. Chyba jeszcze nie spotkałam się z książkami, które opowiadając o kłopotach są tak lekko napisane, jestem pełna podziwu dla Pani Ewy! Nie brakuje tu emocji, wręcz nie mogłam się oderwać. Myślę, że to jedna z lepszych i ważniejszych książek tej serii.
Nie żałuję, że sięgnęłam po "Miętową" serię, w życiu nie pomyślałabym, że będzie ona tak ciekawa. Cieszę się, że są pisarze, którzy o problemach potrafią pisać tak lekko, że przy lekturze nie trzeba tylko się smucić, ale można i czasem się roześmiać. "Bardzo biała wrona" to moim zdaniem świetna książka, którą warto znać.
Co mogę jeszcze powiedzieć? Po prostu gorąco tę książkę Wam polecam!
Uwielbiam całą Serię Miętową i czytam każdą część, pomimo tego, że już jakiś czas nie zaliczam się do nastolatek. ;-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że "Miętową" serię przyjemnie się czyta w każdym wieku :)
UsuńGdybym tylko była ciut młodsza z pewnością teraz zaczytywałabym się w twórczości Ewy Nowak. A tak to ostatnio miałam w ręku tylko "Bransoletkę" jej pióra, którą bardzo miło wspominam po dziś dzień!
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! :)
"Bransoletkę" mam w planach przeczytać, gdy tylko skończę serię "Mietową" :)
UsuńGorąco polecam!
UsuńBohaterowie z trzeciej części... to chyba z nimi spotkam się w tym roku. Już się nie mogę doczekać. Choć pewnie obok "Bardzo białej wrony" również nie przejdę obojętnie. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii o książkach Ewy Nowak, a "Bardzo białą wronę" zdecydowanie warto poznać :)
UsuńPrzekonuję się do Ewy Nowak, muszę po coś sięgnąć jej autorstwa :)
OdpowiedzUsuńNo to w takim razie ja mogę Ci ją tylko jeszcze bardziej polecić :)
UsuńNie słyszałam o tej serii, ale może kiedyś się skuszę na coś tej autorki ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam, bardzo lubię, kocham Ewę Nowak ^^
OdpowiedzUsuńNo to tak jak ja :)
UsuńCzytałam "Miętową" bardzo dawno temu, bo w gimnazjum, czyli prawie 8 lat temu... Ale na pewno kiedyś do całej serii, w tym i do tej części, wrócę :)
OdpowiedzUsuńwww.maialis.pl
Do niektórych książek z chęcią się wraca i myślę, że właśnie seria "Miętowa" do takich należy :)
UsuńEeee, a ja pamiętam, że nie lubiłam książek pani Ewy, chociaż coś tam "w młodości" jej czytałam ;/ ale historia iście szkolna, aż zaczynam tęsknić za tamtymi czasami! :)
OdpowiedzUsuńRóżne są gusta, ale fajnie jest sobie czasem przypomnieć coś ze starszych czasów :)
UsuńJedna z pierwszych książek Ewy Nowak, po które sięgnęłam. Muszę przeczytać jeszcze jakąś ;)
OdpowiedzUsuńCzytaj :) Wszystkie świetne, ale faktycznie ta jest jedną z lepszych :)
UsuńNiemalże codziennie widzę tę książkę w bibliotece szkolnej, ale jakoś do tej pory nie przykuła mojej uwagi. Może jednak po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto :)
UsuńWcześniej nie słyszałam o tej książce, ale teraz mnie zaciekawiła. Nie jestem miłośniczką tego gatunku, ale jeśli powieść jest dobra to przeczytam z wielką ochotą :)
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo się cieszę :)
UsuńJakoś ta książka do mnie nie przemawia, chociaż nie skreślam jej całkowicie :)
OdpowiedzUsuńnamalowac-swiat-slowami.blogspot.com
W końcu różne są gusta ;)
UsuńNie przekonuje mnie ta książka...
OdpowiedzUsuńW końcu każdy lubi inne książki.
UsuńBardzo lubię książki pani Ewy Nowak, ale tej jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Alpaka
W takim razie polecam Ci poznać ją jak najszybciej! :)
UsuńUwielbiam autorkę więc nic dziwnego, że książka ta już dawno za mną :) Również bardzo mi się spodobała.
OdpowiedzUsuń