Marcus (Oz) wraz z siostrą i rodzicami przeprowadza się na wieś, nie wszystko jest tak jak należy, oczywiście nie obywa się bez kłopotów. Nie tylko Oz jest nie zadowolony, jego siostra - Meg także nie podoba się przeprowadzka.Oz musi odnaleźć się w nowym otoczeniu, co wcale nie jest łatwe, nie ma przyjaciół, swojej muzyki i internetu. Poznaje za to Psycholkę i Ryana, którzy trochę namieszają, no i jeszcze siostra zaskoczy ich pewną informacją.
Do przeczytania tej książki zachęciła mnie przede wszystkim piękna okładka i intrygujący tytuł. Spodziewałam się ciekawej młodzieżówki, przy której będę mogla się rozluźnić, dostałam dokładnie to czego oczekiwałam!
Pierwszy raz spotkałam się z twórczością tego pisarza i bardzo przypadła mi ona do gustu. Autor pisze przystępnym językiem, w bardzo ciekawym stylu, przez co czyta się książkę bardzo szybko. Nawet się nie zorientowałam, a już przewracałam ostatnią stronę. Nie brakowało też zabawnych momentów, przy których naprawdę mogłam się pośmiać.
Książka skierowana jest do tytułowego Gonza, któremu Oz opowiada o wszystkim co go spotyka (nie będę Wam odbierała przyjemności czytania, więc nie zdradzę kim jest Gonzo). Marcus jest zagubiony w nowym środowisku, więc zwraca się do Gonza, opowiadając mu o wszystkich przykrościach, jak i wesołych zdarzeniach. Z czasem rozmawia nawet z nim w myślach.
Powieść ta, jest bardzo nieprzewidywalna, czym jestem mile zaskoczona. Wiele wątków przyprawiło mnie o zdumienie, co jest dla mnie ogromnym plusem. Autor w lekki i przyjemny sposób opisuje trudne tematy.
Jest to ciekawa, pełna zabawnych zwrotów akcji książka, którą polecam każdemu! Można naprawdę miło spędzić czas na lekturze tej powieści.
Myślę , że i mnie by się spodobało :) też nie czytałam nic tego autora, ale często tak jest, że podobają mi się książki, po które nie miałam przecież zamiaru sięgać. Ciekawa jestem, kim jest ten Gonzo :)
OdpowiedzUsuńW takim razie przeczytaj, a się dowiesz :D
UsuńSięgając po tę książkę, nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba :)
Nie mam pojęcia dlaczego, ale jakoś nie ciągnie mnie do tej książki. Przeczytałam wiele pozytywnych opinii, ale coś w mojej głowie nie daje się przekonać. Mam nadzieję, że to minie albo przynajmniej dowiem się, dlaczego tak się dzieje. :p
OdpowiedzUsuńJa też czasem tak mam, że mimo pozytywnych opinii nie mam ochoty na daną książkę :) Nie ma sensu czytać czegoś na siłę ;)
UsuńChcę jeszcze dodać, że nominowałam Cię do LBA. Jeśli jesteś chętna to zapraszam. :)
Usuńhttp://ksiazki-molencji.blogspot.com/2015/02/liebster-blog-award-zostaam-nominowana.html
Słyszałam o tej książce, bo wielu blogerów ją polecało. Mam nadzieję, że mi też może się ona spodobać. Niestety przez kilka nieuważnie napisanych opisów, dowiedziałam się kim jest tytułowy Gonzo, ale myślę, że nie odbierze mi to przyjemności z lektury ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie powinno :) Nie chciałam zdradzać kim jest Gonzo, ale widziałam kilka opinii gdzie było to ujawnione, a myślę, że jednak przyjemniej czyta się nie znając niektórych faktów :)
UsuńSama okładka już wydaje mi się być zabawna! Chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo się cieszę :)
UsuńGłównie okładka zachęciła mnie do poznania tej książki, trzeba przyznać, że jest bardzo ciekawa :)
Zachęcająca okładka :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo o tej książce (niemal zawsze pozytywnego) i mam ją w planach :)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na Twoje wrażenia po przeczytaniu :)
UsuńOkładka faktycznie przykuwa wzrok, też to właśnie ona mnie do tej książki najbardziej przyciąga. No i zaintrygowałaś mnie tożsamością Gonza.. :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Cię zaintrygowałam :) Okładka zarówno ładna jak i intrygująca, skłoniła mnie do poznania tej powieści i nie żałuję :)
UsuńWydaje się warta uwagi, więc dopisze do listy :D
OdpowiedzUsuńMoże nie należy do najlepszych ale zdecydowanie jest warta uwagi :)
UsuńSkoro każdemu, to także i mi :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym kiedyś sięgnęła po tę książkę :)
W takim razie, cieszę się bardzo :)
UsuńSkądś kojarzę okładkę... wydaje się niezła, ale raczej w tym momencie nie przeczytam. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńJeśli kiedyś będziesz chciała poczytać jakąś lżejszą książkę to polecam właśnie tą :)
Usuńnieprzewidywalne historie są najlepsze!
OdpowiedzUsuńa jednak jakoś mnie do tej powieści nie cięgnie. ;)
Może jeszcze kiedyś po nią sięgniesz :)
UsuńHej! Na swoim blogu opublikowałam LBA i nominowałam cię. Jeśli miałabyś chęć, to zapraszam do zabawy :3
OdpowiedzUsuńhttp://lowczyni-ksiazek.blogspot.com/2015/02/liebster-blog-award-2_19.html