Weronikę , Kasię i Klaudię wiele dzieli, ale też wiele łączy, wszystkie chcą w życiu doznać prawdziwej miłości. Weronika to świeżo upieczona mężatka, jest w szczęśliwym związku, jednak szybko pojawiają się pierwsze nieporozumienia, skrywana przez dziewczynę tajemnica, burzy zaufanie w ich związku.
Kasia zrywa kontakty z chłopakiem, któremu bardzo na niej zależy i nieszczęśliwie zakochuje się w swoim szefie - Tymonie. Dziewczyna już po pierwszym spotkaniu Tymona, całkowicie traci rozum i porzuca wszystkie swoje wcześniejsze plany.
Klaudia by zapomnieć o uczuciu które żywiła do męża swojej przyjaciółki wyjeżdża do Niemiec. Jednak pewna wiadomość szybko zaważa na jej dotychczasowym życiu.
Po przeczytaniu wspaniałego "Podarunku", nie mogłam się doczekać, aż sięgnę po kolejną powieść z dorobku Krystyny Mirek. Jak się okazało "Polowanie na motyle" to druga część "Promu do Kopenhagi", ale ja dowiedziałam się o tym dopiero po przeczytaniu książki, ale myślę, że kolejność nie ma tu bardzo dużego znaczenia, ja przynajmniej nie odczuwałam "braków" z powodu nie znajomości pierwszego tomu.
Kolejna powieść Pani Mirek, która niesamowicie przypadła mi do gustu. Autorka wykreowała świat, w który można się wczuć całym sobą, pełen ciepła, które wypełnia całą opowieść. Książka ta opowiada o miłości - nie zawsze udanej i szczęśliwej, ale również przyjaźni, która ma wielką moc i spełnianiu marzeń. Jest to niezwykle urocza historia, której bez problemu można się oddać i zapomnieć o wszystkim dookoła.
Wielowątkowość nadaje fabule uroku. Z zaciekawieniem śledziłam naprzemiennie losy Weroniki, Klaudii oraz Kasi. Jest to idealna książka na smutne wieczory, która wciąga bez reszty i nie można się od niej oderwać. Książki Krystyny Mirek są tak bardzo przepełnione wiarą i nadzieją, że nie sposób po ich lekturze być negatywnie nastawionym do życia. Autorka pokazuje, że motyle w brzuchu nie zawsze muszą oznaczać miłość, czego doskonałym przykładem jest babcia Kasi, która motyle chce poczuć z zupełnie innego powodu.
"Polowanie na motyle" to przepiękna opowieść, która daje nadzieję i choćby z tego względy warto po nią sięgnąć. Ja z całą pewnością sięgnę po pozostałe książki Krystyny Mirek!
Nie znałam wcześniej tej autorki, może kiedyś po nią sięgnę, choć to raczej nie mój typ :)
OdpowiedzUsuńhttp://ocean-slow.blogspot.com/
Zawsze warto spróbować :)
UsuńZachęciłaś mnie książkami tej autorki :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
W takim razie bardzo się cieszę :)
UsuńNie znam autorki i tego tytułu, ale raczej nie jestem zainteresowana ;)
OdpowiedzUsuńAutorka rzeczywiście dość mało znana, ale myślę, że naprawdę warto sięgać po jej książki ;)
UsuńSkoro tak polecasz to pewnie w końcu przeczytam coś tej autorki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAutorkę kojarzę, gdyż kiedyś planowałam sięgnąć właśnie po "Podarunek" :) Niestety do dnia dzisiejszego nie zapoznałam się z jej twórczością, a widzę, że warto :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto! "Podarunek", bardzo mi się podobał - jest to niesamowicie klimatyczna i życiowa opowieść, którą zdecydowanie polecam!
Usuńno nie wiem jakos nie jestem przekonana ;]
OdpowiedzUsuńMyślę, że w tym wypadku najlepiej się przekonać właśnie przez przeczytanie czegoś Krystyny Mirek ;)
UsuńNie spotkałam się wcześniej z tą autorką, ale skoro jest to drugi tom, to jednak zacznę od "Promu do Kopenhagi" ;)
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Ja całkowicie nieświadomie zaczęłam od "Polowania na motyle", ale myślę, że do "Promu do Kopenhagi" jeszcze wrócę ;)
UsuńMuszę koniecznie poznać tę autorkę i jej powieści ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto!
UsuńNie kojarzę autorki, ani tej powieści. I raczej nie sięgnę - nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńRozumiem, nic na siłę ;)
UsuńSłyszałam o tej autorce, okładka książki też jest w jakiś sposób urzekająca, ale jakoś nie ciągnie mnie do tej lektury. Przynajmniej na tą chwilę. ;)
OdpowiedzUsuńporozmawiajmy-o-ksiazkach.blogspot.com
Może jeszcze kiedyś po nią sięgniesz? :) Mnie właśnie okładka specjalnie nie urzekła, jest ładna, ale jakoś mnie nie przyciągała ;)
UsuńOjej, za dużo tych polecanych książek, nie wiem kiedy ja znajdę czas na nie wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Też nie mam pojęcia jak przeczytam te wszystkie polecane książki ;)
UsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce i autorce. Spodobał mi się pomysł, więc czemu nie? :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba :D
UsuńMam chęć na tę pozycję, ponieważ bardzo lubię autorkę! :)
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze kilka książek Krystyny Mirek, liczę na to że wszystkie mi się spodobają ;)
UsuńMusze koniecznie przeczytać ostatnio chyba obie lubimy się w książkach w takich klimatach ;)
OdpowiedzUsuńTeż zauważyłam, że czytamy książki w podobnych klimatach :) Dlatego, wydaje mi się, że ta powinna Ci się spodobać :)
Usuń