Dawno na blogu nie było żadnego TAGu, nominacji mam sporo i szczerze mówiąc nawet nie dałabym rady ich wszystkich zrobić, więc przepraszam, jeśli ktoś nominował mnie do TAGu, a ja go nie zrobiłam ;) Przechodząc do Zakładkowego TAGu, nominowała mnie do niego Kitty Candy, za co jej dziękuję :) Wydał mi się on naprawdę ciekawy, ponieważ sama lubię oglądać zakładki innych :)
1. Twoja pierwsza zakładka
Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia jaka zakładka była moją pierwszą, ale z tego co pamiętam, ta na pewno była jedną z pierwszych ;) Miałam jeszcze kilka podobnych, ale gdzieś się pogubiły ;)
2. Pierwsza samodzielnie wykonana przez Ciebie zakładka
Zakładek jakoś sama nigdy nie robię, ale przypominało mi się, że kiedyś, jeszcze chyba w trzeciej klasie podstawówki, robiliśmy takie cudo :) Strasznie mi się podoba i chyba pomyślę, jak się taką zakładkę robiło, by móc sobie jeszcze kilka takich zrobić :)
3. Twoja ulubiona zakładka
Jedna? Nie... Wybrałam trzy, a to i tak nie wszystkie, które mi się podobają, bo większość swoich zakładek lubię :) Zakładka z motylem jest naprawdę świetna i ślicznie wygląda wystając z książki, zakładka w środku z book geek, nie wiem co ma w sobie takiego, ale naprawdę mi się podoba, a ta po lewej stronie - nie mogłabym jej nie uwielbiać :)
4. Zakładka, którą najczęściej używasz
Ostatnio używam w sumie tylko tę :) Naprawdę ją lubię, szczególnie, że widnieją na niej trzy książki, które czytałam, w tym "książka mojego życia", czyli "Czy wspominałam, że cię kocham?" :D
5. Ostatnio nabyta zakładka
Kupiona tydzień temu w Matrasie, zawsze gdy tam wchodzę i widzę zakładki po prostu nie mogę się oprzeć, by jakiejś nie kupić :) Ta jest według mnie naprawdę urocza :)
6. Zakładka, którą ostatnio przyniósł Ci listonosz
Zakładki od Książki od kuchni :) Swoją drogą naprawdę ładne :)
7. Najbardziej zniszczona zakładka
Przejrzałam całą moją kolekcję i nie znalazłam żadnej zakładki, która byłaby na tyle zniszczona, by ją tutaj pokazać ;)
To już cały TAG, zapraszam wszystkich chętnych do jego wykonania :)
A Wy lubicie zakładki? Ja uwielbiam! Niby to tylko kawałek tekturki, ale bardzo mnie uszczęśliwia ;)
Ja zawsze je gubię i gnę ;D Zwykle za zakładkę robi mi chusteczka albo losowa państwa.
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Hmm, a ja w sumie planowałam taki wpis o zakładkach... Chyba sobie pożyczę ten tag;)
OdpowiedzUsuńTa zakładka własnoręcznie robiona wygląda super!
OdpowiedzUsuńNie używam zakładek. Do zaznaczenia strony wystarczy mi byle jaka kartka z zeszytu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zając
Zajęcza Nora
O, ta zakładka druga, to kiedyś podobną zrobił mi tata, z papierków z cukierków, ale brat mi zabrał i nie wiem, gdzie aktualnie się znajduje. ;/
OdpowiedzUsuńAle fajny tag. :D Zakładki są super! Matko ale ta z misiem jest słodka i super, dajjjjj <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://kochamczytack.blogspot.com
Jakie tu piękne zmiany! Chyba dawno u Ciebie byłam :) aż się zastanowiłam czy trafiłam na ten blog o którym myślałam :)
OdpowiedzUsuńTag bardzo fajny :) ja męczę jedną zakładkę tak długo aż mi się znudzi, a potem sięgam po drugą
Zmiany zaszły jakieś dwa tygodnie temu, stary szablon stał się już trochę nudny, więc postanowiłam wprowadzić coś nowego :) Cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńCo do zakładek, ja kiedyś używałam jedną aż zniszczyła się tak, że nie nadawała się do użytku, a teraz nazbierałam ich trochę, więc praktycznie przy każdej książce używam inną :)
Ja mam jedną ulubioną zakładkę i to jej używam najczęściej :D
OdpowiedzUsuńTwoja "ostatnio kupiona zakładka" jest taka piękna! <3
OdpowiedzUsuńU mnie zakładki zawsze giną w jakiś tajemniczych okolicznościach ;)
OdpowiedzUsuńCzarno-biała zakładka od EpikBoxa jest cudowna. :D
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńDawno temu zgłaszałaś się do Book Touru organizowanego przez Blask Książek z książką "Szkoła latania". Jesteś nadal zainteresowana? :)
Czekam na odpowiedź! :)
Wiesz, na ten moment mam dość sporo obowiązków, ale gdybym znalazła się gdzieś pod koniec listy w tym book tourze, to chętnie wezmę udział ;)
UsuńJuż dawno nie mam swojej pierwszej zakładki z uwagi na to, że po prostu lubię podczas czytania gnieść i obrywać je :D W zasadzie to sama też żadnej zakładki nie zrobiłam, ale do dziś mam taką, która jest dziełem mojej eks-przyjaciółki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tutti