piątek, 30 października 2015

Sue Monk Kidd - Sekretne życie pszczół


Lily będąc mała straciła mamę, od tej pory wychowuje ją despotyczny ojciec. Jest też gosposia Rosaleen, w której dziewczynka może znaleźć większe oparcie. Pewnego razu, kiedy w życiu dziewczyny zbiega się wiele trudnych wiadomości, Lily postanawia uciec od ojca, co robi wraz z Rosaleen. Trafiają do domu trzech kobiet, które przygarniają je pod swój dach, czy zarówno Lily jak i Rosaleen znajdą tam akceptacje?

Niedawno o książce "Sekretne życie pszczół" było bardzo głośno, pojawiło się mnóstwo opinii, do tego bardzo pozytywnych! Od początku wiedziałam, że muszę po tę książkę sięgnąć, nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać, lecz zaufałam licznym pozytywnym opiniom i teraz kiedy wszystko ucichło, w końcu zapoznałam się ze znanym dziełem Sue Monk Kidd.

W książce Sue Monk Kidd poznajemy historię dwóch osób, nastoletniej dziewczyny, trudno doświadczonej przez los, borykającej się z myślami o spowodowaniu śmierci mamy, życie nie ułatwia jej ojciec. Poznajemy również Rosaleen, dorosłą kobietę, która jest wsparciem dla Lily i odwrotnie.

Pisarka poruszyła tematykę dyskryminacji, ale nie jest to książka wyłącznie o tym, opowiada też o trudnym życiu Lily, oraz o prawdziwej przyjaźni. Muszę przyznać, że historia nastoletniej dziewczynki, która z dnia na dzień wyrusza do nieznanego jej miejsca, tym samym decydując o odejściu od ojca bardzo mnie zainteresowała. Odwaga czternastoletniej dziewczyny wręcz mnie zadziwiła!

Początkowo książka mnie nudziła i bałam się, że może tak zostać już do końca, jednak z czasem cała opowieść coraz bardziej mnie wciągała i intrygowała. Nie czytałam jeszcze innych książek tej autorki, więc nie mam porównania, jednak "Sekretne życie pszczół" naprawdę mi się spodobało. Autorka pisze w ciekawym języku, tworzy ciekawe opisy, które w żadnym wypadku nie nudzą, a wręcz przeciwnie - intrygują, wszystko to sprawia, że z książki płynie mądrość i ciepło.

"Sekretne życie pszczół" to nie jest zwykła książka, aż bije od niej życiowa mądrość, podparta historią Lily poszukującej akceptacji i miłości, której nie znalazła ze strony ojca. Akcja powieści toczy się w latach 60 XX wieku, autorka ukazuje nam również jak traktowani byli wtedy czarnoskórzy.

Nie spodziewałam się, że książka ta może mi się aż tak spodobać, tymczasem wciągnęła mnie i bardzo przypadła do gustu. "Sekretne życie pszczół" to książka, która może nie zapewni gwałtownych emocji, lecz mimo to akcja toczy się szybko, dzięki czemu książka bardzo wciąga. Tak jak wspomniałam jest to mądra historia, pełna ciepła, o poszukiwaniu własnego siebie.
Bardzo polecam!

Za możliwość przeczytania książki, bardzo dziękuję Księgarni Bonito.pl


13 komentarzy :

  1. Czytałam tę książkę jakieś 2-3 lata temu. Pamiętam, że byłam wtedy u rodziny na święta i ogromnie mnie wciągnęła. Zarwałam przez nią noc, ale było warto. Rónież polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzę o tym, żeby przeczytać tę książkę. Tyle dobrego o niej słyszałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam już inną książkę tej autorki - "Opactwo świętego grzechu", która okazała się bardzo miłą lekturą. Wprawdzie po Sue oczekiwałam czegoś więcej, to jednak warto było ją poznać. "Sekretne życie pszczół" mam w planach już od dawna i mam nadzieję, że w końcu uda mi się ją poznać.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Już od jakiegoś czasu chcę po nią sięgnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, bardzo chcę przeczytać tę książkę, choć dotychczas proza Sue Nie porwała mnie aż tak, jak się spodziewałam. Może z Pszczołami będzie lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Planuję przeczytać tę książkę już od długiego czasu. Mam nadzieję, że mi również się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam niedawno i również bardzo mi się podobała :)
    Pozdrawiam.

    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam tę książkę dawno temu. Piękna. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też wiele opinii o tej książce już przeczytałam, z pewnością temat jest ważny i porusza dogłębnie istotne kwestie. Z chęcią sama przeczytam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trochę obawiam się tej początkowej nudy, ale czytałam już "Czarne skrzydła" tej autorki i byłam zachwycona. Więc po ten tytuł też pewnie sięgnę.

    Pozdrawiam :) Przy gorącej herbacie

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam tę książkę już dwa razy w swoim życiu. Za pierwszym razem mnie zachwyciła, za drugim zawładnęła moim sercem. Uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wciąż przede mną, słyszałam wiele pozytywnych recenzji więc mam nadzieję, że kiedyś uda mi się ją przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszałam dużo dobrego o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka