piątek, 28 grudnia 2018

Samantha Towle - Revved


Andi Amaro jest mechanikiem samochodowym, ma jednak jedną zasadę - nie umawia się z kierowcami. Kiedy wujek pomaga jej dołączyć do zespołu jednego z najlepszych kierowców Formuły 1 - Carricka Ryana jest przeszczęśliwa. Szybko okazuje się, że mężczyzna nie ma zamiaru uszanować jej zasad, wtedy wszystko zaczyna się komplikować.

Ostatnio o "Revved" zrobiło się bardzo głośno, co więcej, mam wrażenie, że prawie każdy ocenił tę książkę bardzo wysoko. Nie mogłam się więc oprzeć i koniecznie musiałam sięgnąć po ten tytuł. Czy było warto? Jak już się domyślacie książka należy do gatunku New Adult, gdzie większość książek opiera się na podobnym schemacie - ona szara myszka z tajemnicami, a on niegrzeczny chłopiec, albo odwrotnie. Nie zdziwi więc Was pewnie, że i w tym przypadku tak jest. Przyjazd Andi owiany jest tajemnicą, dziewczyna nie chce nikomu mówić o swoim życiu, szczegóły zna tylko wujek. Carrick to z kolei niegrzeczny chłopak, który może mieć każdą dziewczynę. Jest to trochę banalne, a mimo to muszę przyznać, że tyle już New Adult o podobnym schemacie przeczytałam, a jednak każda z tych książek czymś mnie ujmuje i ostatecznie może nie jestem zachwycona, ale co najmniej usatysfakcjonowana lekturą. W przypadku "Revved" jest tak samo, bardzo przypadła mi do gustu ta książka, wciągnęła bardzo mocno, a jedna z niewielu wad, a jednak bardzo widocznych, to utarty schemat pojawiający się już wcześniej w wielu książkach.

Mnóstwo w tej powieści emocji, w napięciu czekamy na decydujące momenty książki, każde odrzucenie przez postać budzi takie emocje, jakby było się w skórze bohaterów. Podoba mi się także tło całej historii, bardzo lubię kiedy w książkach główny bohater jest sportowcem, a takich książek w gruncie rzeczy wcale nie ma aż tak wiele. Świat Formuły 1 jest porywający, a sam sport niebezpieczny, wyścigi okazały się emocjonujące nie tylko na ekranie, ale też na kartach powieści Towle. Nie spodziewałam się tego, ale mam wrażenie, że ukazanie tego wyszło jej dość realistycznie.
Jeśli chodzi o bohaterów, to Andi ma bardzo trudną przeszłość, jej postać budzi współczucie, mimo tego, jej niezdecydowanie i zachowanie było chwilami denerwujące. Carrick z kolei to jeden z tych bohaterów, który przyciąga kobiety niczym magnes. Szybko jego urokowi ulega także Andi, a to koliduje z jej zasadą - nie wiązać się z kierowcami.

Może nie jest to arcydzieło, ale na pewno jest to bardzo przyjemna powieść na kilka wieczorów. Raczej nie spodziewajcie się po niej zbyt wiele, to dość przewidywalna historia, w której nietrudno domyślić się zakończenia. Bardzo podoba mi się jednak tło tej powieści, fascynujący świat sportu. Nie wiem jak to jest, że New Adult tak bardzo przyciąga, zwykle są to książki przewidywalne i schematyczne, a jednak nadal po nie sięgam i pochłaniam w mgnieniu oka. Mają w sobie coś, że nie można się od nich oderwać i w ostatecznym rozrachunku jest więcej plusów niż minusów. Na pewno przeczytam kolejną część i mam nadzieję, że równie przyjemnie spędzę z nią czas. Wam tymczasem polecam "Revved"!

Tę oraz inne książki dla kobiet znajdziecie na stronie Księgarni Tania Książka, której bardzo dziękuję możliwość przeczytania tej powieści!



4 komentarze :

  1. Bardzo miło wspominam. Tak jak piszesz cudów nie było, ale to przyjemna lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od czasu do czasu każdy chyba potrzebuje takiej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem warto sięgnąć po książkę, którą po prostu miło się czyta, a która nie wymaga od nas zbytniego zaangażowania. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też czasami bohaterowie denerwowali, ale ja jednak rozumiałam ich w pewnym stopniu. Nie od razu będzie wszystko idealne i to było dla mnie realistyczne. Bardzo lubię tę książkę, cieszę się, że i tobie się spodobała. :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka