poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Gayle Forman - Ten jeden dzień

Wszystko zaczęło się od Szekspira....

Allyson podczas oglądania adaptacji teatralnej jednego z dzieł Szekspira poznaje Willema, dzieje się to podczas jej "Podróży życia", która okazuje się wcale taką nie być. Już następnego dnia po powrocie do Londynu, Allyson podejmuje szaloną decyzję, by wybrać się na jeden dzień do Paryża wraz z Willemem i tym samym na jeden dzień stać się zupełnie inną osobą. Tych dwudziestu czterech godzin Allyson na pewno nigdy nie zapomni.

Moje emocje są w kompletnej rozsypce, o ile w ogóle coś takiego jest możliwe. Gayle Forman zafundowała mi tą książką emocjonalny rollercoaster! Nie jednokrotnie pozostawiła mnie w stanie szoku, szczególnie w pewnym momencie, o którym nie będę wspominać, by byłby to zbyt duży spojler. Jestem zachwycona i zarazem kompletnie zaskoczona, bo w życiu nie spodziewałabym się, że książka, aż tak mnie zachwyci!

Już po przeczytaniu "Zostań jeśli kochasz" oraz jej kontynuacji, byłam przekonana, że Gayle Forman stać na wiele, ale "Ten jeden dzień" kompletnie przerósł moje oczekiwania, spodziewałam się raczej kolejnego romansu, a otrzymałam niebanalną powieść, której każdy rozdział funduje kolejną dawkę emocji! Po przeczytaniu tej książki nie mogę pozbierać myśli, "Ten jeden dzień" po prostu roztrzaskał moje serce na kawałki.

Książka podzielona jest na dwie części "Jeden dzień" - czyli pobyt w Paryżu oraz "Jeden rok" - toczy się od rozpoczęcia roku szkolnego jakiś czas po powrocie z jednodniowej wycieczki. Podobało mi się takie podzielenie książki, ponieważ nie można się nudzić, choć przyznam, że zakończenie "Jednego dnia" tak mną wstrząsnęło, że pragnęłam, aby ta część się nie kończyła. Jednak uważam, że to bardzo dobry pomysł, aby tak podzielić książkę.

Bohaterowie byli niezwykle realni, niemal namacalni. Cała fabuła również wydawała się niezwykle prawdziwa. Mimo, że cała ta opowieść jest wręcz niewiarygodna, to jednocześnie tak bardzo realna! Gayle Forman tak wykreowała świat w książce, że miałam wrażenie jakbym to ja przeżywała historię Allyson, jakbym na 370 stron stała się nią. Jestem pełna podziwu dla autorki i tym samym całej książki. Z pozoru banalna historia, wywołała u mnie całą gamę uczuć!

"Ten jeden dzień" to przepięknie napisana historia, z niezwykle wciągającą i mądrą fabułą! Wywołująca mnóstwo skrajnych emocji! Wycieczka do Paryża została opisana tak pięknie, że niemal czułam, jakbym tam była. Na jeden dzień pochłonął mnie świat Allyson, któremu całkowicie się poddałam i zatopiłam się w tej historii! Jestem szczerze zachwycona tą książką i wprost nie mogę się doczekać kiedy przeczytam "Ten jeden rok", a póki co "Ten jeden dzień, każdemu polecam!

Za możliwość przeczytania tej wspaniałej książki, bardzo dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia! 

17 komentarzy :

  1. Nie mogę się doczekać lektury, mam nadzieję że i na mnie wywrze tak ogromne wrażenie :). Zapowiada się bardzo emocjonująca książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam zostań jeśli kochasz i mam zamiar zabrać się za kontynuację jeszcze w sierpniu mam nadzieje ze mi się to uda ;) Po Ten jeden dzień tez mam ochotę sięgnąć jak najszybciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie spodobała mi się "Zostań, jeśli kochasz" i na razie autorkę sobie odpuszczam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mimo, że po obejrzeniu "Zostań, jeśli kochasz" i po przeczytaniu opinii, że jest to zgodna z książką ekranizacja przysięgłam sobie, że jej nie przeczytam to po "Ten jeden dzień" z chęcią bym sięgnęła. Zaciekawiłaś mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Poprzednie książki pani Forman nawet mi się spodobały (zwłaszcza ''Wróć, jeśli pamiętasz''), ale co do tej serii nie jestem przekonana. Czas pokaże ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam sięgnąć po ,,Zostań jeśli kochasz", ale jestem już po filmie... Ta pozycja brzmi jednak ciekawiej na pierwsze spotkanie z autorką, zwłaszcza że tak ją zachwalasz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Po przeczytaniu "Zostań jeśli kochasz" jestem trochę zrażona do tej autorki, jednak możliwe, że dam jej jeszcze jedną szansę i sięgnę po tą powieść ;)
    http://alejaczytelnika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. ojej po takiej recenzji am sie ochote biec po ksiazke i kupowac w ciemno :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Również pokochałam tę książkę! :) Miałam podobnie jak Ty - wiedziałam już po przeczytaniu "Zostań jeśli kochasz", że Gayle Forman dobrze pisze, ale książka "Ten jeden dzień" podobała mi się jeszcze bardziej. Piękna opowieść, dlatego z niecierpliwością czekam na jej kontynuację, która już we wrześniu. :)
    Pozdrawiam i obserwuję oczywiście,
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com - będzie mi miło, jeśli zajrzysz. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zarówno do "Zostań, jeśli kochasz", jak i "Wróć, jeśli pamiętasz" mam ambiwalentny stosunek (podobały mi się, ale bez większego szału), więc raczej nie planowałam sięgać po kolejne dzieła tej autorki. Dużo osób mówi jednak, że "Ten jeden dzień" jest o wiele lepszy, więc mam niemałą zagwozdkę. Poza tym, sama mówisz, że pięknie opisany zostaje tu Paryż, a Francja to moja odwieczna miłość, więc sama nie wiem. Prawdopodobnie się skuszę, ale może jeszcze nie teraz.

    Skrzynka Pełna Książek

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale ostatnio wszyscy zachwalają tę książkę :)) Musze i ja ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kilka dni temu zamówiłam tę książkę i czekam na przesyłkę :D Mam nadzieję, że mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda na to, że to wspaniała pozycja, którą niesłusznie zaniedbałam, musze koniecznie przeczytać ;) Zachęciłaś mnie ;)
    Lustro Rzeczywistości

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogromnie mnie kusisz swoją recenzją. W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak koniecznie zapoznać się "Ten jeden dzień".

    OdpowiedzUsuń
  15. No, no, myślałan że nic nie może być lepsze od "If I Stay", ale od tej recenzji aż biją emocje przeniesione z tej książki :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo mi się podobała, ale nie mogę pogodzić się z faktem, że historia została w taki sposób podzielona :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem jej strasznie ciekawa. Wszyscy mówią, że książka jest naprawdę rewelacyjna. A jeśli chodzi o "Zostań jeśli kochasz", to mnie nie zachwyciła. Nie wiem czemu. Może po tych wszystkich pochwałach, jakie czytałam na jej temat, miałam zbyt wygórowane odczucia wobec niej? Pewnie tak. Dlatego rozczarowałam się, jednak "Ten jeden dzień" bardzo mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka